Blog
Strona główna » Ile kosztuje szisza? Kupno fajki wodnej a palenie w shisha barze
Fajka wodna, czyli szisza, stała się w ostatnich latach popularnym sposobem na relaks i spędzanie czasu w gronie znajomych. Jednak wielu miłośników orientalnych doznań staje przed dylematem — czy warto zainwestować w zakup własnej shishy, czy może lepiej skorzystać z oferty licznych shisha barów?
Przyjrzyjmy się kosztom obu rozwiązań, aby ułatwić podjęcie tej decyzji.
Ile kosztuje wizyta w shisha barze?
Palenie fajki wodnej w lokalu to wygoda i brak konieczności przygotowywania wszystkiego samodzielnie. W zależności od lokalizacji, ceny za jedną sziszę mogą się znacznie różnić.
W Warszawie za dobrze przygotowaną fajkę wodną zapłacimy nawet 150 zł, natomiast w mniejszych miastach ceny oscylują w granicach 80-100 zł. Przyjmując średnią cenę 80 zł za sesję trwającą około 1,5 godziny, możemy łatwo obliczyć, ile kosztuje nas ta przyjemność w dłuższej perspektywie.
Wizyta w shisha barze to nie tylko koszt samej fajki — zwykle dochodzą do tego napoje, przekąski i inne dodatki, które mogą znacząco wywindować numer na rachunku.
Nie możemy również zapominać o ograniczeniach związanych z dostępnością konkretnych smaków tytoniu czy jakością przygotowania fajki przez shisha mastera.
Koszty zakupu własnej shishy
Zakup własnej fajki wodnej to inwestycja, która może szybko się zwrócić. Podstawowy, ale dobrej jakości zestaw do palenia składa się z kilku elementów:
- Fajka wodna (najtańsza funkcjonalna): około 220 zł
- Cybuch: około 50 zł
- Nakładka na cybuch (kaloud): około 30 zł
- Rozpalarka do węgla: około 36 zł
- Szczypce: około 9zł
Łączny koszt podstawowego zestawu wynosi zatem około 336 zł. Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne, które ponosimy przy każdym paleniu:
- Węgiel kokosowy (4-6 kostek na sesję): około 1,80 zł za sesję
- Tytoń (25g na nabicie): około 20 zł za sesję
Sumując koszty eksploatacyjne, jedno palenie własnej shishy kosztuje nas około 22 zł (wliczając symboliczny koszt wody i prądu). To znacząca różnica w porównaniu do 80 zł w shisha barze!
Kiedy inwestycja w shishę się zwraca?
Przeprowadzając prostą kalkulację: 336 zł (koszt podstawowego zestawu) podzielone przez różnicę między kosztem palenia w barze (80 zł) a kosztem palenia w domu (22 zł) daje nam wynik około 6.
Oznacza to, że już po szóstej sesji koszt zakupu własnej fajki wodnej w pełni się zwraca w porównaniu do wizyt w shisha barze!
Warto również uwzględnić akcesoria do czyszczenia, które są niezbędne do utrzymania fajki w dobrym stanie:
- Zestaw do czyszczenia (wyciorki i chemia): około 65 zł
- Koszt jednego czyszczenia (6g proszku): około 1,30 zł
Nawet doliczając te koszty, własna szisza nadal pozostaje znacząco bardziej ekonomicznym rozwiązaniem w dłuższej perspektywie.
Czy można jeszcze bardziej obniżyć koszty?
Oczywiście! Na rynku dostępne są tańsze tytonie, które kosztują około 80 zł za 200g, co daje koszt około 8,75 zł za jedno nabicie.
W takim przypadku całkowity koszt jednego palenia spada do około 12 zł, a inwestycja zwraca się jeszcze szybciej.
Więcej niż tylko oszczędność
Posiadanie własnej shishy to nie tylko kwestia ekonomii. To również:
- swoboda wyboru smaków i miksów tytoniowych,
- możliwość palenia o dowolnej porze,
- kontrola nad procesem przygotowania,
- satysfakcja z doskonalenia umiejętności.
Z czasem, gdy nabierzemy wprawy, jakość domowej shishy może przewyższyć tę oferowaną w miejskich lokalach.
Pamiętajmy jednak, że pierwsze próby mogą nie być idealne. To normalne, że potrzeba praktyki, by osiągnąć doskonałe rezultaty.
Podsumowanie
Jeśli planujesz palić sziszę regularnie, zakup własnego zestawu to opłacalna inwestycja. Początkowy koszt zwraca się już po kilku sesjach, a dalsze oszczędności możesz przeznaczyć na eksperymenty z nowymi smakami tytoniu czy akcesoriami, które jeszcze bardziej urozmaicą twoje doświadczenia.
Oczywiście, okazjonalna wizyta w shisha barze nadal może być atrakcyjną opcją — zwłaszcza jeśli cenisz sobie atmosferę takich miejsc lub chcesz po prostu cieszyć się fajką wodną bez konieczności jej przygotowywania.
Ostateczny wybór zależy od twoich preferencji i częstotliwości, z jaką planujesz oddawać się tej przyjemności.